Oto wielka tajemnica wiary.
Czwartek 28 marca to bardzo ważny dzień naszych Misji, dzień dziękczynienia za dar Eucharystii i sakramentu kapłaństwa. Myśl przewodnia tego dnia to: „Oto wielka tajemnica wiary”.
O godz. 9.00 odbyła się Msza Święta. Przed jej rozpoczęciem odmówiliśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Po pieśni na wejście „Chrystus, Chrystus to nadzieja cała nasza”, I Czytaniu, Psalmie i Ewangelii o ustanowieniu Eucharystii wysłuchaliśmy nauki misyjnej, w której poruszano następujące problemy:
- Podróż duchowa do Jerozolimy – do Wieczernika
- Ustanowienie trzech sakramentów: kapłaństwa, Eucharystii, pokuty
- Kapłaństwo służebne wobec innych sakramentów
- Eucharystia – znak miłości, pozostanie z człowiekiem w Najświętszym Sakramencie, duchowy pokarm, tajemnica wiary
- Prostota znaku – chleb i wino
- Skromność, pokora, cisza – ukryte Bóstwo
- Oddaje siebie całego, dostępność nieograniczona
- Człowiek szuka miłości u ludzi i się rozczarowuje; Bóg zawsze obecny, rozumie słabość człowieka, wysłucha
- Adoracja Eucharystyczna
Św. Jan Paweł II: Jak cudownie przyjść do Jezusa i rozmawiać z Nim.
- Komunia św. – Jaka jest nasza postawa ducha i ciała?: dziękczynienia, przepraszania, umiłowania, godnego spożywania.
Po Mszy św. adorowaliśmy Najświętszy Sakrament. Były pieśni eucharystyczne i różne okolicznościowe modlitwy.
O godz. 13.00 do kościoła przyszły dzieci, które miały o tej porze Mszę św. ze specjalną dla siebie nauką misyjną.
Mszę św. o godz. 18.00, podobnie jak poranną poprzedziła Koronka do Miłosierdzia Bożego odmówiona w duchu wdzięczności i uwielbienia.
Eucharystię koncelebrowało czterech kapłanów, gościliśmy bowiem dwóch księży pochodzących z naszej parafii, ks. Józefa Gierczyńskiego i ks. Stanisława Wakulskiego.
W nauce misyjnej ks. dr Tomasz Czarnocki skupił się na Eucharystii, postawie wdzięczności i uwielbienia.
Wpatrzeni w Chrystusa, który najpierw jak sługa obmył nogi swoim uczniom, a potem oddał życie za nich i za nas i pozostał z nami na zawsze w Najświętszym Sakramencie, uczymy się miłości, a nawet umierania dla innych. Powinniśmy „spalać się” dla Boga i bliźniego tak, jak zapalona na ołtarzu świeca. Nigdy nie będziemy szczęśliwi bez krzyża, bowiem w nim nasze zbawienie. Eucharystia to cudowna pomoc dla nas. Przychodzimy też na Mszę św. po moc. Z Eucharystii czerpiemy siłę do życia.
Po Mszy św. adorowaliśmy Najświętszy Sakrament. Najpierw indywidualnie, w ciszy. Później wspólnie, pod przewodnictwem ks. dr Tomasza Czarnockiego. Dziękowaliśmy za dar Eucharystii i za wszystkich kapłanów. Polecaliśmy ich dobremu Bogu i prosiliśmy o powołania kapłańskie i zakonne. Prowadziliśmy dialog z Panem Jezusem i uwielbialiśmy Go licznymi pieśniami, m.in. „Dziś wznosimy nasze ręce, Uwielbiając Imię Twe”.
Na koniec zaśpiewaliśmy „Apel Jasnogórski” i „Zapada zmrok”.